Biżuteria z cyrkonią, czyli diamenty dla każdego

Diamenty być może są wyjątkowe, ale z pewnością nie są już niezastąpione. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest cyrkonia - kamień syntetyczny do złudzenia przypominający diament.

Ten otrzymywany w laboratorium minerał wygląda jak diament, błyszczy jak diament i jest niemal tak samo twardy, a kosztuje zdecydowanie mniej. Wszystko to sprawia, że biżuteria z cyrkonią coraz bardziej zyskuje na popularności, zarówno wśród mniej zamożnych klientów jak i w środowisku gwiazd showbiznesu.

Ekskluzywna biżuteria na każdą kieszeń

Biżuteria z cyrkonią nie tylko dorównuje prawdziwym brylantom, ale pod pewnymi względami wydaje się być nawet doskonalsza. Doskonała jakość wykonania, barwa i przejrzystość powodują, że cyrkonia wywołuje równie oszałamiające wrażenie jak prawdziwe diamenty. Co więcej, biżuteria z cyrkonią ma tę przewagę, że jest dostępna w szerszej palecie barw i odcieni, a bogactwo szlifów i wzorów dodatkowo zaciera różnicę między oryginałem, a imitacją. Przystępne ceny pozwalają w tej sytuacji na zakup kolekcji idealnie dopasowanej do cery, charakteru czy własnych upodobań bez nadmiernego uszczuplenia portfela. To także doskonały pomysł na efektowny prezent. Bo skoro oprawiona w złoto lub srebro kolorowa cyrkonia w niczym nie ustępuje brylantom, to czy jest sens przepłacać?

Diamenty czy nie diamenty?

Biżuteria z cyrkonią na pierwszy rzut oka jest nie do odróżnienia od brylantowego oryginału. Nie znaczy to jednak, że różnice nie występują. Przede wszystkim cyrkonia jest o połowę cięższa niż diamenty. Spośród dwóch kamieni o zbliżonym kształcie i wielkości ten cięższy prawie na pewno okaże się imitacją. O ile całkowicie bezbarwne diamenty w przyrodzie występują niezwykle rzadko, o tyle bezbarwne cyrkonie są powszechne. Poza tym występują jeszcze inne subtelne różnice pozwalające odróżnić prawdziwe diamenty. Zaliczamy do nich np. charakterystyczne załamanie światła, inną barwę w ultrafiolecie itp. Żeby jednak uniknąć niespodzianki, biżuteria musi być sprawdzona przez doświadczonego jubilera. Łatwo bowiem w tym przypadku oszukać nie tylko postronnych obserwatorów, ale i siebie samego.

o Autorze

Yes.pl

Artykuł pochodzi z serwisu Albercik.pl - darmowe artykuły na WWW